win Wiersze dla wszystkich Twin Wiersze dla wszystkich POLISH

win Wiersze dla wszystkich

Twin Wiersze dla wszystkich

Pisałem 1st wiersz w listopadzie 1987 roku w niedzielę w autobusie będzie działać, to Percy z rzeźni piekarza i The Undertaker mówi o swoim powołaniu. Stało się częścią komiksowej powieści.

The 2nd Wiersz napisałem, a ja pracowałem w Pinsent Masons Kancelarii, tylko w sali druku. Kiedyś, aby ukryć się w katedrze św Phillips podczas przerwy na lunch, ok Modliłem się czasami w ciągu tych 3 lat. W latach 2006 i 2009, przed rozpoczęciem moje zdrowie iść w dół wzgórza.

Anyways wiersz przyszedł do mnie. Więc to thebackground.

Możecie modlić się o zdrowie, jak i swojego Dzień Świętego Patryka w piątek nie zapomnij tańczyć przyrządu lub dwa i mieć piwo lub trzy.

The Dead and The Living ©

przez

Michael Casey

Po raz pierwszy zobaczyłem zmarłego, kiedy miałem dziewięć lat, mój ojciec nie powiedział

się martwić jak umarli są takie same jak w życiu, tylko śmiech

ma je w lewo, blask wbiegł z ich oczu, ma zmartwienie

został zniesiony ze swoich ramionach, a ich głos zniknął z

wieczność.

W raju blask powróci do niego jest z błyskiem

gwiazdy, śmiech powróci też za to rano i wiatr

The Turning pływy są ich boki drżenie ze śmiechu.

Traktuję zmarłego z taką samą uprzejmością jak dam do życia,

choć uważam zmarłego są zawsze bardziej uprzejmy. Mój ojciec też

miał kilka słów do powiedzenia na temat życia.

Powiedział, że istota są tylko opiekunowie duszy, ale

uważają, że ich istnienie jest wszystko, że wiedzą wszystko

bo doświadczyć wielu rzeczy ze swymi zmysłami.

Czym żywi nie uznają, że ich czas jest krótki i

kiedy ich ciała leżały na odpoczynek, a następnie kontynuować bez ich dusze

je bez ich mocne, bez ich słaby, bez ich

piękne, a nawet brzydkie tymczasowy formularz, gdzie nie mogę powiedzieć tylko

że jest to lepsze miejsce.

Percy grabarz umieścić pokrywę na trumnie, dusza była wolna

POCZĄTEK

Let There Be Light ©

Michael Casey

Niech moje łzy są moje słowa

Niech światło świecy jest moje oczy

Niech kwiaty w rozkwicie być moje usta

Niech ich zapach jest moja krew

Niech wiatr będzie moim oddechem

Niech chmury mój nastrój

Niech śmiech dzieci moja nadzieja

Niech westchnienia wdów być moim sumieniem

Niech modlitwa obcy jest moją rozkoszą

Niech pszczoły moja mądrość

Niech drzewa się moją siłą

Niech moja cierpliwość dotrzeć do gwiazd

Pozwól mi być zawsze pamiętał w swoich modlitwach